Zeszłej nocy fani Final Fantasy mogli cieszyć się wyjątkowym Showcasem poświęconym 25-leciu FF7. Oprócz zapowiedzi sequela Final Fantasy 7 Remake, zatytułowanego Rebirth, godna rocznica nie mogła się obyć bez kolejnej wielkiej niespodzianki. Niestety, ta wyciekła na kilka godzin przed prezentacją, więc część fanów nie doczekała się oczekiwanego efektu zaskoczenia, ale pozostali mogli ekscytować się zapowiedzią remastera Final Fantasy VII Crisis Core.
Fani mają powód do ekscytacji. Oryginalna gra była dostępna tylko na PSP w 2007 roku i jest to typowy rodzaj tytułu, który jest trudny do odkrycia lub ponownego odkrycia w dzisiejszych czasach. Problem ten zostanie jednak wkrótce rozwiązany, gdyż Square Enix zapowiedziało wydanie remastera gry na wszystkie obecne platformy, czyli PS5, PS4, Xbox Series S/X, Xbox One, PC i Nintendo Switch. Dostępny jest już pierwszy zwiastun. Remaster zawierać będzie ulepszone modele 3D, dubbingowane dialogi oraz nowe aranżacje muzyczne.
Dla tych, którzy wciąż nie wiedzą o czym jest gra, jest to spin-off skupiający się na Zacku siedem lat przed rozpoczęciem Final Fantasy VII. Jego przygoda jest interesującym prequelem pod względem fabularnym, ponieważ dowiadujemy się o ważnych postaciach, takich jak Cloud, Yuffie, Sephiroth i Aerith.
Nie powiemy więcej, aby uniknąć spoilerów, ale w każdym razie tytuł powinien pojawić się tej zimy na platformach wymienionych powyżej. W międzyczasie, jeśli chcesz śledzić przygodę Clouda, możesz znaleźć klucz Final Fantasy 7 Remake w najlepszej cenie za pomocą naszej porównywarki, zarówno na konsole Playstation, jak i PC.
Odpowiadanie na wiadomość