Początki Bethesda Softworks zapowiadały, że firma stanie się punktem odniesienia w świecie gier wideo. Po wydaniu kilku gier, które pozostały niezauważone, The Elder Scrolls: Arena zapoczątkowała podróż, która osiągnęła swój ostateczny cel dzięki Skyrim, ugruntowując ich pozycję jako jednego z najważniejszych twórców gier wideo. Ale w portfolio Bethesdy jest coś więcej niż seria The Elder Scrolls - seria Fallout również cieszy się sporą popularnością, zwłaszcza dzięki takim tytułom jak Fallout 3 i Fallout 4. Już niedługo, po raz pierwszy od 25 lat, deweloper zagłębi się w nowe uniwersum za sprawą Starfield, gry fabularnej, która przeniesie nas w kosmos w epickiej przygodzie.
"W tej grze RPG następnej generacji, osadzonej wśród gwiazd, stwórz dowolną postać i odkrywaj świat z niezrównaną swobodą. Wykorzystując moc technologii następnej generacji i zbudowany na zupełnie nowym silniku Creation Engine 2, Starfield zabierze Cię w podróż przez kosmos, starając się odpowiedzieć na największą tajemnicę ludzkości."
Starfield został zapowiedziany w 2018 roku i od tego czasu nie mieliśmy zbyt wielu informacji na jego temat, ale przy okazji konferencji Microsoftu podczas E3 2021 w ostatni weekend, oficjalny zwiastun daje nam pewien wgląd w grę. Jego grafika wydaje się być równie imponująca, do jakiej jesteśmy przyzwyczajeni w innych grach Bethesdy.
Ujawnienie Starfield przyniosło również kilka ważnych informacji na temat premiery. Gra będzie dostępna 11 listopada 2022 roku, wyłącznie na PC i Xbox Series X/S. Po zakupie Bethesdy przez Microsoft można się było tego spodziewać, ale Starfield od pierwszego dnia będzie też dostępny w Xbox Game Pass, co z pewnością zaskoczy wielu fanów, a niektórych nawet skłoni do rozważenia wykupienia abonamentu na tę usługę. Mamy nadzieję usłyszeć więcej na ten temat w nadchodzących miesiącach, ale zdecydowanie wydaje się mieć potencjał, aby stać się kolejną grą, którą będziemy cieszyć się przez lata po jej premierze.
Odpowiadanie na wiadomość