Cena The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom nie pozostała niezauważona przez fanów popularnej serii. Na kilka miesięcy przed premierą wielu graczy nie rozumie, że standardowa wersja gry jest droższa niż jakakolwiek inna gra na Nintendo Switch.
Nie chodzi o to, że cena powstrzyma ogromną rzeszę fanów przed zagraniem w sequel The Legend of Zelda: Breath of the Wild, gdy tylko będzie dostępny, ale szef Nintendo został zapytany o tę kwestię podczas niedawnego wywiadu. Jego odpowiedź pokazała, że japońska firma pokłada zaufanie w tytule, wiedząc, że nie może zawieść fanów.
"Patrzymy na to, co gra ma do zaoferowania. Myślę, że fani przekonają się, że jest to niesamowicie pełne, głęboko wciągające doświadczenie. Cena odzwierciedla rodzaj doświadczenia, jakiego fani mogą oczekiwać, jeśli chodzi o granie w tę konkretną grę".
Według Bowsera decyzja ta nie oznacza wzrostu cen na całej platformie i dotyczy tylko The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom.
"To nie jest punkt cenowy, który koniecznie będziemy mieć we wszystkich naszych tytułach. W rzeczywistości jest to dość powszechny model cenowy tutaj, w Europie lub w innych częściach świata, gdzie ceny mogą się różnić w zależności od samej gry".
Zastanawiamy się, czy Nintendo jest skłonne obniżyć ceny gier, które są mniej znaczące. W każdym razie możesz skorzystać z naszej porównywarki, aby sprawdzić najlepsze oferty na klucze The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom na Switch, aby uzyskać kopię z najlepszą możliwą zniżką przed premierą 12 maja, jeśli chcesz dołączyć do Linka w jego nowej przygodzie, gdy tylko będzie dostępna.
Odpowiadanie na wiadomość
